Rozgrywki

[link widoczny dla zalogowanych]

Ok.

Szczerze mówiąc to mi się nie chce wiele pisać. Tak na szybko:

Nessaj (Kain?) - Ogólnie było dobrze. Z większych błędów to w sumie tylko gonienie, gdy jest sytuacja taka, że walka się jeszcze toczy (powiedzmy, zostało 3vs3) i jeden z przeciwników ucieka na low hp, to gdy go nie zabijesz w ciągu 2-3 sekund nie goń. Zostań i pomóż sojusznikom. Szczególnie, gdy ucieka jakiś nuker a zostaje w walce carry.

Potm (Kolega na S który nie miał vt Wink

) - Ojej ;p. Moja ukochana potma... No więc tak, 5sekundowa strzała to supersprawa, ale... Musisz też być obecny w bitwie od początku do końca. Nie możesz jej bić z jakichś klifów i liczyć potem na leap do bitwy - leap jest do uciekania głównie. Druga sprawa to starfalle, musisz być pewien, że sięgnie, zanim odpalisz. W nowej docie masz 600 range, w starej było trochę mniej.

Sven - Tutaj tylko jeden mankament - zdarzało się, że leciał stun, potem hit i dopiero potem warcry+ulti. To musi być szybciej. Polecam też nauczyć się tzw. anulowania animacji ataku, możesz wpakować więcej hitów, szczególnie w early to jest ważne.

Generalnie - Za dużo siedzenia w liniach i takiego zamykania się do 2vs2. To jest właśnie ten problem, który się pojawia gdy ktoś trenuje DotA grając 2vs2. Więcej biegania. Naprawdę o wiele łatwiej jest zabić kogoś we 3. A exp się nie zmarnuje, bo ktoś w tej linii jednak zostanie (jeden gracz).

Co mi się bardzo podobało? Bitwy. Naprawdę było ładnie. I takie ogólne ogarnięcie mapy. Nie było sytuacji, że ktoś ginął bo gdzieś wlazł jak głupek albo coś (no, może jedna, to i tak bardzo mało). Taktycznie było super. I nie trzeba do tego vt. Wystarczy trochę pomyśleć, prawda Smile

?

To anulowanie animacji ataku, to chodzi o uzycie stopu w odpowiednim momencie, czy robi sie to jakos inaczej? I jak moge poznac, kiedy moge to zrobic?

Btw. tu juz taka propozycja, kierowana do wszystkich, chce poznac Wasze zdanie na ten temat.
Otoz moge zasponsorowac prywatny serwer ventrilo 2.1.4, platnoscia SMS, na potrzeby akademii i ogolnie forum, mozna by bylo tam sie umawiac na gry, sparingi, itd. Cena nie gra zbyt wielkiej roli, mysle, ze max 50zl, byle byl to dobry serwer, z wystarczajaca liczba slotow i dobrze by bylo, okresem dluzszym niz miesiac, gdyz moge zasponsorowac tylko jeden raz.
Znalazlem kilka stron majacych oferty serwerow ventrilo, oto niektore z nich:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja to robię tak, że klikam na przeciwnika, Sven machnie mieczem i od razu szybko klikam tak, żeby przeszedł kawałek i znowu atak

Czyli mam patrzec na hp przeciwnika, czy cos mu ubylo i potem od razu klik obok i klik na przeciwnika szybko?

Castujesz motek i speed krok wtedy młotek leci a sven nie castuje do końca Wink

Dnt, mniej więcej tak. Na początku możesz tak sobie pomagać, ale po jakimś czasie to będzie już automatyczne. Po prostu będziesz wiedział w którym momencie możesz już anulować animację (odruch Ci się zrobi).

Asmo jest koksem i nie wie, że można anulować też animację zwyczajnego ataku. Jest to jakieś 0,3 sekundy zysku ;D

Aha, ja myslalem, ze wy wlasnie mowicie o animacji zwyklego ataku, a nie o rzucaniu skilla Razz

i prosilbym, zeby kazdy wypowiedzial sie na ten moj dopisek, chce wiedziec w jakim stopniu to w ogole bedzie potrzebne i uzywane.

Ja mówię o animacji zwykłego ataku, Asmo mówi o animacji czaru. I to i to jest bardzo przydatne w early-mid game, aczkolwiek (moim zdaniem) przerywanie zwykłego ataku Svenem jest ważniejsze niż samego stuna.

No właśnie ja myślałem o animacji czaru Smile

PS : And ma bana ;(

Dzięki za grę. Może dziś o tej samej godzinie zagramy?

Jakieś komentarze w związku z ostatnią grą?

- Techies (Carry dps, gamebreaker)
- Mirana (Support, tank)
- Puck (Nuker)
- Pudge (Tank-o-hooker)
- Razor (Leaver)

vs Akademia

- Lich (Nuker, healer support)
- Magnus (hmm)
- Traxxes (Carry dps)
- Roof (Carry, tank - roflmao Wink

)
- Vengful Spirit (Support, carry)

Zacznę tylko rozmowę, bo nie mam za dużo czasu. Wg mnie nie mieliście w ogóle itemów. Przez całą grę sfarmić tylko kilka słabych itemów. Musicie coś zmienić.

Sam techi miał chyba więcej csów niż wy wszystcy ... Musicie popracować nad farmą rolą w teamie oraz itemami dla danego hero ...

o_O

DR =/= Akademia

A komentarze są w dziale naszego klanu.

// edit

@Asm
Żyjecie stereotypami, masz rację co do farmy, ale jeśli chodzi o rolę i itemy, to uszanujcie taktykę przeciwnika, zwłaszcza dopiero zaczynającego i testującego różne rozwiązania.

Milker, tutaj chodzi o trening. Po to tutaj jesteśmy, wszystkich szanujemy. Ale w 60 minucie BoT i BF na magnusie to odrobinę za mało. Zgrywaliście się całkiem nieźle, ale z takimi itemami nie mieliście możliwości się przebić. Roof i Traxx coś tam mieli, ale też za mało. Widzieliście co my mieliśmy na końcu? A ginęliśmy przez większość gry. Jednakże, panowaliśmy na liniami i cały czas farmilismy. Tekst "WALCZYMY" będzie gościł na naszych ustach jeszcze przez długi czas Wink

Może też byliście zbyt pewni siebie, to jest często zgubne.

I myslę, ze powinniście wiedzieć : Bardzo dobrze się przy niej bawilismy. I nie chodzi mi o lekceważenie was, tylko o podejście do gry.

Mi tam chodziło głównie o to, że piszesz w dziale akademii, to do Asmozana była "wymówka", bo jakby nie patrzeć gra była przegrana. Co do pewności siebie to nie wiem, bo ja nie grałem wtedy... ^^

Tak milker ,ale nie wiadomo jak by to wyglądało jak by Razor pozostał w grze ... Smile

Ja wam nie chce dogryźć czy coś po prostu pisze nad czy musicie popracować ... Przez ten czas kiedy nas tak cisneliście mogliście się nieźle wyfarmić .... Naprawdę a wyszło tak że my wyszliśmy w full setach (Greeting to techi który nam to umożliwił) a wy biegaliście w itemach które powinniście mieć w hmmm... 30 min Smile

Z nowym kapitanem pracujemy nad tym... 2 dni? Nie ma co oczekiwać rewelacji, trochę czasu to może zająć Razz

o 18dziś kto może Warlocks RPG- gramy. Akademia mile widziana!

Nie wiem czy nie będą się bać z nami grać tak jak wczoraj (wyłączając Milkera).

Gry z wczoraj z krótkim opisem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsza zasada rozgrywania bitew - NIE BIJEMY TANKA! Tank ma odwrócić naszą uwagę od carry, swoim działaniem ściągnąć na siebie ogień. Tymczasem w tej grze kapitan chyba zapomniał o tym wspomnieć, zresztą okazało się że Uber też o tym zapomniał. Ja rozumiem, że ktoś może mnie nie lubić, ale czy warto z tego powodu przegrywać grę? Gdyby nie to że był focus na tanka, to nie odgrywałbym w tej grze w zasadzie żadnej roli - było widać że wprawy w grze Centaurem nie mam.

6 bitew w środkowej fazie gry przegranych w zasadzie na własne życzenie. Sześć razy zabiliście Centaura zamiast Enchantreskę czy Medusę - bohaterów którzy Was potem zmasakrowali. To jest bardzo poważny błąd taktyczny (na poziomie bitwy) i strategiczny (powtarzanie tego samego błędu taktycznego wiele razy). Moim zdaniem ta gra była pięknym przykładem na to, DLACZEGO nie należy bić tanka a zająć się DPSem. Bo to było naprawdę komiczne - wiedziałem, że blinkując się w Was zginę za chwilę, ale oczyszczę drogę naszym kluczowym bohaterom, więc warto. Jeszcze raz - NIE BIJEMY TANKA -no, chyba że jest to jakiś dps carry tank. Al;e ja z moim 90 damage się raczej na takiego nie kwalifikowałem. Aha, proszę Milker abyś mnie nie przekonywał że "bicie tanka należy do jakiegoś unikalnego, własnego stylu" ok? Nie piszę tego ze złośliwości, tylko chcę zwrócić uwagę że zasłanianie się "stylem" nie powoduje że zagrania złe nagle stają się dobre.

Gra #2

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety podobnie jak w poprzedniej - brakowało dowodzenia. U nas - na dobrą sprawę też dowodzenia nie było, tyle co sobie tam dyskutowaliśmy na Skypie z Andrzejem i Emhyrem, ale rozkazów zdaje się nikt nie wydawał. Ja w ogóle wziąłem znowu bohatera, którym nie potrafię grać, w końcu też sam mogę się czegoś uczyć w ramach Akademii. Ale u Scourge - Milker, musisz wydawać rozkazy. "If you have to command, command". Organizacja taktyczna gry się totalnie sypała Sad

. Poza tym, zdaje się że ktoś troche za bardzo dał pofarmić Andrzejowi (to częsty błąd, z tego co widzę, można by o tym parę akapitów napisać "dlaczego dawanie farmy Andrzejowi jest złe" ale nie napiszę bo jeszcze bym kogoś przekonał i Andrzej miałby przerąbane w grach Smile

A i do Ubera - akcje z gry Yurnerem idealne do filmu pod tytułem "Biggest luck ever - and still owned like sh..t" . Wyszło na to że farma Andrzeja Medusą okazała się o wiele bardziej dochodowa niż Twoje gangi i wicked sick streak Sad

Aha i jeszcze ten tragiczny towerdive za Zeusem - ja rozumiem że hate i że ciekawy sport ekstremalny, ale czy warto za śmieciowatego Zeusa, który nie zabija i nic nie ma poświęcić 3 graczy? Jeśli tak, to mi to pochlebia, nie ma co. Ale moim zdaniem - nie warto było.